W lutym
Michel Gondry (
"Zakochany bez pamięci") został zatrudniony przez Columbię na stanowisku reżysera adaptacji komiksu
"The Green Hornet". Oto efekty jego dotychczasowej pracy:
- Już wkrótce poznamy nazwisko aktora, który wcieli się w postać głównego złoczyńcy.
Gondry chwali się, że chodzi o wielką gwiazdę
- Czarny charakter będzie używać broni z dwiema lufami, co pozwoli mu za jednym pociągnięciem spustu trafiać w obie gałki oczne ofiary
- W filmie na chwilę pojawi się
Van Williams, który wcielał się w Zielonego Szerszenia w serialu telewizyjnym
- Wbrew wcześniejszym plotkom w obrazie nie znajdą się elementy animacji
-
"Zielony Szerszeń" nie będzie komedią, choć znajdą się w nim oczywiście śmieszne momenty
Gondry'emu zależy szczególnie na jednej ze scen akcji, która ma być ponoć
rewolucyjnym osiągnięciem technicznym. Z opisu wynika, że Szerszeń (
Seth Rogen) i jego sługa Kato (
Stephen Chow) będą biec w swoją stronę. Jeden będzie się jednak poruszał w normalnym tempie, a drugi w spowolnieniu. Kamera będzie przyspieszać i zwalniać w różnych momentach, by na końcu obie postaci mogły się spotkać.
"The Green Hornet" zadebiutuje w kinach w czerwcu w 2010 roku.