Anne Hathaway jest o krok od zagrania u boku
Matthew McConaugheya w filmie science fiction
"Interstellar". Za kamerą stanie
Christopher Nolan.
To opowieść o odkrywcach, którzy przenoszą się do innego wymiaru, wykorzystując zakrzywienie w czasoprzestrzeni. Inspiracją do napisania fabuły była teoria fizyka Kipa Thorne'a, który uważa, że nieregularności w czasoprzestrzeni (tzw. wormholes) można wykorzystać do podróży w czasie.
Hathaway współpracowała z
Nolanem przy jego ostatnim filmie
"Mroczny Rycerz powstaje".
Zagrała w nim Selinę Kyle alias Kobietę-Kota.
"Interstellar" trafi do kin pod koniec przyszłego roku.