Choć wydawało się, że
"Przed północą" będzie zwieńczeniem historii Jesse'ego i Celine, nie ustają spekulacje na temat możliwości powstania kolejnej części cyklu
Richarda Linklatera. W wywiadzie udzielonym "IndieWire"
Ethan Hawke potwierdził, że trwają rozmowy o jeszcze jednym sequelu.
Fani przyzwyczaili się do dziewięcioletnich przerw między kolejnymi częściami. Jeśli twórcy chcieliby zachować ten rytm, oznaczałoby to, że premiera nowej odsłony cyklu musiałaby się odbyć w 2022 roku. Aktor wspomina jednak, że reżyser ma inną wizję. "
Linklater chciałby podążyć inną ścieżką. Być może będzie to krótki metraż, którego akcja będzie toczyć się cztery lata po wydarzeniach z
Przed Północą lub pełnometrażowy film przedstawiający sytuację za 20 lat".
Rozmowa zeszła też na temat aktualnych wydarzeń, które mogłyby mieć wpływ na fabułę filmu.
Hawke zasugerował, że akcja mogłaby się toczyć w objętych kwarantanną Włoszech. "Jeśli jest na świecie osoba, która mogłaby sprawić, że ludzie będą się śmiać z tej sytuacji, to jest nią
Julie Delpy. Nie mogę sobie wyobrazić, co by o tym powiedziała".