W sieci pojawiła się nowa fala plotek na temat
"Człowieka ze stali 2". Tym razem wybuchły one za sprawą enigmatycznego wpisu na Twitterze producenta
Daniela Altera.
Otóż zasugerował on w nim, że Batman będzie na emeryturze i zamiast samemu udawać się na akcje, będzie korzystał z dronów. Będzie też pokłócony z Robinem tak, że przestanie się z nim kontaktować.
Fani komiksów DC szybko dodali dwa do dwóch i wyszło im, że skoro są drony, konflikt z Robinem i Wonder Woman, to fabuła filmu będzie inspirowana komiksem
"Kingdom Come". W komiksie tym opowiedziana jest walka prowadzonej przez Supermana Justice League z Mankind Liberation Front założonym przez Lexa Luthora. Batman ma swoją własną organizację – Outsiders – która znajdzie się między młotem a kowadłem. Dick Grayson wejdzie w sojusz z Supermanem i Wonder Woman przybierając tożsamość Czerwonego Robina.
Przypomnijmy, iż kilka miesięcy temu jako podstawowe źródło fabuły wskazywano
"The Dark Knight Returns". Te spekulacje uciął jednak sam
Zack Snyder stwierdzając kategorycznie, że film nie będzie się tym komiksem inspirował.