Box Office Świat: Kollywoodzki "Master" walczy o pozycję lidera

autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Box+Office+%C5%9Awiat%3A+Kollywoodzki+%22Master%22+walczy+o+pozycj%C4%99+lidera-140935
Box Office Świat: Kollywoodzki "Master" walczy o pozycję lidera
Podczas gdy w amerykańskim box offisie wieje nudą, na świecie doszło do ekscytującej walki o pozycję lidera. Tak zaciętej rywalizacji dwóch filmów z różnych krajów nie było już od wielu miesięcy. Na chwilę obecną nie jest jasne, kto ostatecznie zajmie pierwsze miejsce: indyjski "Master" czy może chiński "Song Ni Yi Duo Xiao Hong Hua" (A Little Red Flower).

Wydaje się, że minimalnie większe szanse ma "Master". Obraz zrealizowany w języku tamilskim pokazywany jest w Indiach i na świecie od środy. Nie są na razie znane pełne dane. Według różnych źródeł wahają się od 18 do 23 milionów dolarów. Jeśli bliższe prawdy są te drugie, to w sam weekend obraz zarobił około 12 milionów dolarów.

"Master" nie jest produkcją bollywoodzką, lecz został zrealizowany w języku tamilskim. Jest on pierwszym hitem kasowym w Indiach od czasu wybuchu pandemii COVID-19. Osiągnięcie to jest tym bardziej imponujące, że w tamtejszych kinach obowiązuje ostry reżim sanitarny i zajętych może być tylko 25% miejsce. Zapotrzebowanie było tak duże, że niektóre kina praktycznie działały całą dobę.

Chiński dramat rodzinny "Song Ni Yi Duo Xiao Hong Hua" prawdopodobnie zajął miejsce drugie. Przegrał jednak nieznacznie, ponieważ jego weekendowe wpływy wyniosły 11,7 mln dolarów. Tym samym brakuje mu już tylko 16,6 mln dolarów, by osiągnąć granicę 200 milionów.

Na podium znalazł się jeszcze "Chai Dan Zhuan Jia 2" (Shock Wave 2). Widowisko zarobiło w weekend 7,8 mln dolarów i łącznie ma już na koncie 163,8 mln dolarów.

Na czwartym miejscu wylądowała pierwsza z chińskich nowości - "Ji Hun" (The Soul). Kryminał zarobił w weekend 7,6 mln dolarów. Ponieważ jednak w czwartek odbywały się pokazy przedpremierowe, to łącznie zgarnął 9,6 mln dolarów.

Piąta pozycja przypadła animowanej premierze z Chin "Wish Dragon". Obraz, którego współproducentem jest Jackie Chan, nie przyciągnął tłumów zarabiając tylko 7,2 mln dolarów.

Z czwartego na szóste miejsce spadła animacja Pixara "Co w duszy gra". Jej weekendowe wpływy szacuje się na 5,8 mln dolarów. Oczywiście większość z tej kwoty pochodzi z Chin (4 mln dolarów), gdzie mimo słabego startu film poradził sobie zaskakująco dobrze zarabiając w sumie 43,1 mln dolarów. Globalnie na koncie animacji (pokazywanej w zaledwie 11 krajach) jest 57,4 mln dolarów.

Siódma lokata należy w tym tygodniu do "Wen Nuan De Bao Bao" (Warm Hug). Komedia zarobiła kolejne 4,7 mln dolarów i łączne wpływy wzrosły do 114,9 mln dolarów.

Ósme miejsce należy do komiksowego widowiska "Wonder Woman 1984". Weekendowe wpływy szacujemy na 4,6 mln dolarów. Obraz trafił właśnie do kin w Rosji. Podaje się, że film zarobił tam 2,6 mln dolarów. Kwota ta jednak zawiera również wpływy z przedpremierowych pokazów przed tygodniem.

Na dziewiątym miejscu wylądował największy rosyjski hit ostatnich miesięcy "Последний богатырь: Корень зла" (The Last Warrior: Root Of Evil). Jego wyniku na razie nie znamy. Portal Deadline podaje jednak, że pozostał numerem jeden w Rosji, musiał więc mieć lepszy wynik niż 2,6 mln dolarów, które zgarnęła "Wonder Woman 1984".

Pierwszą dziesiątkę zamyka "Kimetsu no Yaiba: Mugen Ressha-Hen" (Demon Slayer The Movie: Mugen Train), którego wpływy w Japonii praktycznie nie uległy zmianie w porównaniu z ubiegłym weekendem i wyniosły 2,3 mln dolarów. W ten sposób największy kasowy hit japońskiej kinematografii znów był u siebie numerem jeden. Jego globalne wpływy szacuje się na 380 milionów dolarów. Czyni to z animacji czwartą najbardziej kasową premierę 2020 roku w skali całego globu.