Smutna historia próby realizacji "Wake" chyba dobiega końca. Z projektem właśnie pożegnał się Bruce Willis, który miał zagrać główną rolę, i reżyser filmu John Pogue.
"Wake" od samego początku prześladowane było przez problemy finansowe. Kilkakrotnie przerywano produkcję, próbując znaleźć środki na kontynuowanie prac. Te przerwy sprawiły, że Bruce Willis po prostu nie mógł dłużej pozostać związany z tym projektem, ponieważ czeka go praca przy innym filmie. Nieoficjalnie mówi się, że odejście związane jest również z tym, że jeden z producentów nie chciał odsunąć się od filmu, a to było warunkiem stawianym przez osoby gotowe sfinansować pracę ekipy.
"Wake" to opowieść o socjopatycznym wyrzutku, który musi stanąć w obronie swojej rodziny, kiedy wraca do domu rodzinnego na odosobnionej wyspie, żeby oddać hołd zmarłemu bratu.
"Wake" od samego początku prześladowane było przez problemy finansowe. Kilkakrotnie przerywano produkcję, próbując znaleźć środki na kontynuowanie prac. Te przerwy sprawiły, że Bruce Willis po prostu nie mógł dłużej pozostać związany z tym projektem, ponieważ czeka go praca przy innym filmie. Nieoficjalnie mówi się, że odejście związane jest również z tym, że jeden z producentów nie chciał odsunąć się od filmu, a to było warunkiem stawianym przez osoby gotowe sfinansować pracę ekipy.
"Wake" to opowieść o socjopatycznym wyrzutku, który musi stanąć w obronie swojej rodziny, kiedy wraca do domu rodzinnego na odosobnionej wyspie, żeby oddać hołd zmarłemu bratu.
Festiwale i nagrody, Filmy
