Marvel Studios wybrało aktorką, którą chcieliby zobaczyć w roli ukochanej głównego bohatera
"The First Avenger: Captain America". Jest nią
Emily Blunt. Jednak według niepotwierdzonych jeszcze informacji brytyjska aktorka odmówiła udziału w projekcie.
Marvel nie ma szczęścia do
Blunt. Propozycja udziału w
"Captain America" była drugą wysłaną aktorce przez wytwórnię w ostatnim czasie. Wcześniej producenci chcieli ją zaangażować do roli Czarnej Wdowy w
"Iron Manie 2". Wtedy
Blunt ofertę przyjęła, ale musiała zrezygnować, kiedy Fox wykorzystało swój kontrakt z aktorką i nakazało jej udział w
"Gulliver's Travel".
Choć wiadomo, że
Blunt zaoferowana rolę dziewczyny Kapitana Ameryki, nie jest jasne o którą dokładnie dziewczynę chodzi. Komiksowy bohater miał ich bowiem w swojej historii dość dużo. Nieoficjalnie mówi się, iż chodzi o Peggy Carter. Margaret Carter, alias Peggy, walczyła z niemiecką okupacją we francuskim ruchu oporu. Wtedy też poznała Steve'a Rogersa czyli Kapitana Amerykę. Zakochali się w sobie, choć w związku z powodu wojny i ich obowiązków nie mogli spędzać ze sobą wiele czasu. Steve nigdy nawet nie dowiedział się, jak Peggy naprawdę się nazywa. Co ciekawe w późniejszych komiksach Steve związany był uczuciowo z Sharon Carter, która oryginalnie była córką Peggy, a potem została jej siostrzenicą. Sharon była przez pewien czas agentką S.H.I.E.L.D.
Choć udział
Emily Blunt w
"The First Avenger: Captain America" jest bardzo wątpliwy, wiemy już na 100% kto zagra tytułowego bohatera. Marvel Studios wydało oficjalny komunikat, w którym potwierdziło to, co my już wiemy od paru dni. W roli głównej pojawi się
Chris Evans.