Legenda muzyki filmowej Ennio Morricone zapowiedział, że nigdy więcej nie będzie współpracował z Quentinem Tarantino.
Kompozytor uważa, że twórca "Pulp Fiction" umieszcza w swoich filmach muzykę bez jakiejkolwiek logiki i spójności. Dodał, że praca z Tarantino jest frustrująca, ponieważ nie da się zrobić czegokolwiek z kimś takim jak on.
Reżyser wykorzystał muzykę Morricone w "Kill Bill", "Bękartach wojny" i "Django". Włoch za każdym razem chciał napisać do filmów oryginalny soundtrack, ale miał za mało czasu, więc Tarantino używał istniejących już kompozycji.
Morricone zapytany, czy podobał mu się "Django" - hollywoodzki odpowiednik włoskich spaghetti westernów - odparł: Jeśli mam być szczery, nie obchodził mnie ten film. Za dużo w nim krwi.
Kompozytor uważa, że twórca "Pulp Fiction" umieszcza w swoich filmach muzykę bez jakiejkolwiek logiki i spójności. Dodał, że praca z Tarantino jest frustrująca, ponieważ nie da się zrobić czegokolwiek z kimś takim jak on.
Reżyser wykorzystał muzykę Morricone w "Kill Bill", "Bękartach wojny" i "Django". Włoch za każdym razem chciał napisać do filmów oryginalny soundtrack, ale miał za mało czasu, więc Tarantino używał istniejących już kompozycji.
Morricone zapytany, czy podobał mu się "Django" - hollywoodzki odpowiednik włoskich spaghetti westernów - odparł: Jeśli mam być szczery, nie obchodził mnie ten film. Za dużo w nim krwi.
powiązane artykuły
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
