Brendan Fraser ("Mumia") nie będzie miał tego lata ani chwili dla siebie. Aktor zgodził się wziąć udział w pracach przy dwóch kolejnych projektach filmowych. Pierwszym jest animacja "Escape From Planet Earth" powstająca dla The Weinstein Co. Fraser udzieli głosu jednemu z bohaterów. Obraz opowiada o grupie kosmitów, którzy za wszelką cenę próbują uciec z Obszaru 51, gdzie są przetrzymywani wbrew swojej woli. W sierpniu z kolei wejdzie na plan filmu historycznego "Four Kings". Będzie to opowieść o brytyjskiej wojnie z Indianami i Francuzami (1754-1763), która doprowadziła do nowego podziału posiadłości w Ameryce Północnej kończąc francuską dominację na tym kontynencie. Fraser zagra brytyjskiego lorda Francisa Nicholsona, który z własnej kiesy finansował walki na terenie dzisiejszej Kanady licząc, że w ten sposób zdobędzie miejsce na budowę Nowego Jeruzalem.