Haley Joel Osment pojawi się niedługo w dwóch ciekawie zapowiadających się, niezależnych projektach. Pierwszym będzie komedia
Kevina Smitha zatytułowana
"Tusk". Drugim - komediodramat
"Me Him Her" w reżyserii scenarzysty
"Kroniki" Maxa Landisa.
Scenariusz pierwszego filmu inspirowany jest artykułem o mężczyźnie, który po sześciu miesiącach spędzonych na morzu poszukuje współlokatora. Kandydat musi spełnić jeden warunek: codziennie na dwie godziny ma wkładać kostium morsa i odgrywać rolę zwierzaka, z którym mężczyzna zaprzyjaźnił się, będąc na morzu.W obsadzie są już
Justin Long i
Michael Parks.
Osment będzie najlepszym kumplem głównego bohatera.
W drugim filmie troje młodych bohaterów zmagać się będzie z życiowymi kryzysami. Jeden z nich będzie mieć na przykład problemy z tożsamością seksualną.
"Me Him Her" zapowiadane jest jako:
"Orbitowanie bez cukru" na kwasie, a temat relacji międzyludzkich ma być zgłębiony w dziwaczny, surrealistyczny sposób.
Landis przyznał, że film będzie "totalnie szalony".