Uniwersum
"Gwiezdnych wojen" staje się w ostatnim czasie dużo bardziej etnicznie zróżnicowane: wystarczy wspomnieć
Johna Boyegę czy obsadę
"Łotra 1". Wygląda na to, że Disney i Lucasfilm zamierzają iść dalej w tym kierunku - co potwierdza trwający właśnie (rzekomo) casting na odtwórczynię głównej roli żeńskiej w filmie o przygodach Hana Solo.
Jeff Sneider z portalu Mashable podzielił się na Twitterze plotką:
Z tego co słyszałem, walka o główna rolę żeńską w "Hanie Solo" rozegra się między czterema aktorkami. I nie są one białe.
Fani już rozpoczęli spekulację, o jaką postać może chodzić. Najbardziej prawdopodobną kandydatką jest niejaka Sana Starros, znana również jako Sana Solo. To postać, która zadebiutowała w komiksach. Bohaterka twierdzi, że jest… żoną Hana Solo.
Oczywiście, to na razie tylko fanowska zgadywanka. Ale
"Łotr 1" dowodzi, że producenci nie mają nic przeciwko zacieraniu granicy między rozmaitymi zakątkami świata
"Gwiezdnych wojen" - w nadchodzącym filmie pojawi się przecież Saw Gerrera (
Forest Whitaker), czyli postać, którą poznaliśmy w serialu animowanym
"Wojny klonów". Możliwe zatem, że tym razem twórcy postanowili "pożyczyć" sobie bohaterkę z kart komiksów.
Premierę filmu zapowiedziano na 25 maja 2018.