Klasyka propagandy podczas Święta Kina Niemego

Filmweb / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Klasyka+propagandy+podczas+%C5%9Awi%C4%99ta+Kina+Niemego-55506
Minął kolejny dzień siódmego Święta Kina Niemego, które corocznie organizowane jest z inicjatywy Filmoteki Narodowej, a projekcje tradycyjnie odbywają się w  kinie Iluzjon. Czwartkowe otwarcie uroczystości było poświęcone kinu polskiemu. Pokazany został film Mieczysława Krawicza i Alfreda Niemirskiego "Szlakiem hańby", w którym Maria Malicka (vel Marysia) w pogoni za szczęściem wyjeżdża do Ameryki, gdzie okazuje się, że wyobrażenie o kraju mlekiem i miodem płynącym to jedynie mit podtrzymywany przez szajkę handlarzy żywym towarem. Dla odmiany wczoraj pokazane zostały dwie produkcje z ZSRR i jeden film amerykański.
 
Jednym z nich był radziecki film propagandowy Dżigi Wiertowa "Szósta część świata". Tytułową szóstą częścią świata jest oczywiście potężny Związek Radziecki, którego granice rozciągają się na niemal cały kontynent azjatycki. Apel wygłaszany w filmie kierowany jest do wszystkich jego mieszkańców, a są oni bardzo różnorodni. Bez względu jednak na obrzędy, kolor skóry czy religię każdy bez wyjątku pracuje na chwałę socjalistycznej potęgi. Nawet skromny Eskimos żyjący w najdalszym krańcu świata tworzy system, którego celem jest rośnięcie w siłę ZSRR i zrobienie głupków z kapitalistycznych krajów. Siła tkwi więc w każdej pracującej ręce, czy to tej, która zbiera ryż, czy tej, co przędzie len, poluje na zwierzęta, czy strzyże owce. Każdy dokłada swoją cegiełkę pod budowlę, która nigdy nie runie.
 
Tendencyjność "Szóstej części świata" to obecnie bardzo bogate źródło badań kulturowych. Dokument ma wartość naukową także pod względem antropologicznym i etnograficznym. Obrazy z życia społeczeństw niemal nietkniętych cywilizacyjnym szałem ogląda się jak materiały udostępnione nie tylko z odległych krain, ale i dalekiej przeszłości. Co prawda, propaganda zmierzała do wykorzenienia jakichkolwiek objawów religijności czy tradycji, zachęcając do postępowego stylu życia, jednak kamera wkraczała w społeczności zamknięte jeszcze w mitycznym czasie, utrwalając ich obraz.
 
Aranżacja, odpowiadająca klimatem poważnemu i monumentalnemu momentami materiałowi, przygotowana została przez osobistość sceny muzycznej Raphaela Rogińskiego, który uznawany jest za jednego z najważniejszych twórców jazzowych. I rzeczywiście, jego wykonanie oprawy do porażającej pod wieloma względami manifestacji potęgi ZSRR, było perfekcyjne. Po pokazie wydaje się wręcz, że dopiero z taką oprawą "Szósta część świata" tworzy całość.
 
Przed nami jeszcze dwa dni festiwalu. Już dziś wieczorem będzie można zobaczyć między innymi cykl Europejskie Impresje, w ramach którego pokazane zostaną filmy krótkometrażowe z Francji, Holandii, Niemiec i Polski. O godz. 21.00 zostanie wyświetlony pierwszy hollywoodzki film Friedricha Wilhelma Murnaua "Wschód Słońca", klasyczny melodramat o uczuciach, pożądaniu i zbrodni. Uroczyste zamkniecie Święta odbędzie się w niedzielę wieczorem.
 
Pełny program projekcji znajduje się TUTAJ.

Poniżej przypominamy relację wideo z otwarcie imprezy.



Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones