Dwa dni temu informowaliśmy o fanach DC, którzy postanowili zawalczyć z Disneyem i Marvelem, obniżając widzowską ocenę
"Czarnej Pantery" na portalu Rotten Tomatoes. Inicjatywa spotkała się z odpowiedzią: samego portalu, serwisu Facebook oraz reżysera filmu,
Ryana Cooglera.
Przedstawiciele Rotten Tomatoes poinformowali, że są świadomi wspomnianego projektu i zamierzają monitorować recenzje
"Czarnej Pantery", by zapobiec wszelkim nadużyciom. Strona wystosowała w tej sprawie oficjalny komunikat:
Jesteśmy dumni, że Rotten Tomatoes stało się popularną platformą fanowskiej dyskusji nad rozrywką i bierzemy tę odpowiedzialność na poważnie. Choć szanujemy zróżnicowane opinie naszych fanów, nie popieramy mowy nienawiści. Nasz zespół ekspertów uważnie monitoruje stronę i wszelcy użytkownicy, którzy będą angażować się w takie praktyki, zostaną zablokowani a ich komentarze - usunięte. Tymczasem Facebook zamknął założoną na swoim serwisie stronę "Down with Disneys Treatment of Franchises and its Fanboys", która zgromadziła ponad 4 tysiące osób "zainteresowanych wydarzeniem" bądź gotowych "wziąć udział w wydarzeniu". Strona była częścią tej samej inicjatywy, jej założyciele manifestowali walkę z "korporacyjnymi manipulacjami", "fałszywą złą prasą pod adresem uniwersum DC", "opłaconymi krytykami" i tak dalej.
Zagadnięty w powyższej sprawie
Ryan Coogler powiedział z kolei, że nie interesuje go za bardzo, co myśli ta część widowni, która jeszcze przed obejrzeniem filmu jest gotowa go znienawidzić.
Nie mogę się doczekać, aż wszyscy zobaczą "Czarną Panterę", chcę podzielić się filmem z widzami niezależnie od ich politycznych poglądów. To jest moja opinia w tym temacie, dodał reżyser.
Premiera filmu: 14 lutego.