Na forum 4chan - będącym źródłem wielu potwierdzonych pogłosek - pojawiła się plotka głosząca, że w "Avengers: Infinity War" pojawi się szereg znajomych marvelowskich twarzy - w wielu wypadkach po raz ostatni. Wygląda na to, że studio stara się, by w filmie faktycznie pojawili się wszyscy przez duże "W".
UWAGA! PONIŻEJ MOGĄ ZNAJDOWAĆ SPOILERY!
I jakkolwiek miło byłoby mieć szansę pożegnania się z Pepper Potts (Gwyneth Paltrow) czy Jane Foster (Natalie Portman), to sednem intrygującego przecieku jest wiadomość o możliwym powrocie… Quicksilvera (Aaron Taylor-Johnson).
Tym, którzy zdążyli już zapomnieć "Avengers: Czas Ultrona", przypomnę, że Quicksilver zginął w tym filmie - choć było to jego debiut nie tylko w szeregach Avengers, ale i w kinowym uniwersum Marvela.
Oczywiście powrót bohatera może być zaledwie "powrotem". Czytaj: może nastąpić w charakterze retrospekcji albo wizji. Jak widzieliśmy w "Czasie Ultrona", siostra Quicksilvera, Wanda (Elisabeth Olsen), specjalizuje się w wywoływaniu takowych. To za jej sprawą Tony Stark zobaczył porażkę Avengers w starciu z kosmicznym zagrożeniem.
Kolejnym "łatwym" wyjściem byłaby podróż w czasie. Tym bardziej prawdopodobna, że w filmie pojawi się również Doktor Strange, który dokonywał już podobnych wyczynów.
Oczywiście opcja zmartwychwstania również pozostaje możliwa. Zwłaszcza jeśli fabuła filmu będzie kręcić się wokół kamieni nieskończoności, pozwalających na rozmaite cuda.
Z pewnością powrót Quicksilvera byłby szansą na oddanie sprawiedliwości bohaterowi, który nie miał szansy rozwinąć skrzydeł i cieszyć wystarczającą ilością czasu ekranowego. Co o tym myślicie?
Premiera "Avengers: Infinity War" 27 kwietnia 2018. Reżyserują bracia Russo.
UWAGA! PONIŻEJ MOGĄ ZNAJDOWAĆ SPOILERY!
I jakkolwiek miło byłoby mieć szansę pożegnania się z Pepper Potts (Gwyneth Paltrow) czy Jane Foster (Natalie Portman), to sednem intrygującego przecieku jest wiadomość o możliwym powrocie… Quicksilvera (Aaron Taylor-Johnson).
Tym, którzy zdążyli już zapomnieć "Avengers: Czas Ultrona", przypomnę, że Quicksilver zginął w tym filmie - choć było to jego debiut nie tylko w szeregach Avengers, ale i w kinowym uniwersum Marvela.
Oczywiście powrót bohatera może być zaledwie "powrotem". Czytaj: może nastąpić w charakterze retrospekcji albo wizji. Jak widzieliśmy w "Czasie Ultrona", siostra Quicksilvera, Wanda (Elisabeth Olsen), specjalizuje się w wywoływaniu takowych. To za jej sprawą Tony Stark zobaczył porażkę Avengers w starciu z kosmicznym zagrożeniem.
Kolejnym "łatwym" wyjściem byłaby podróż w czasie. Tym bardziej prawdopodobna, że w filmie pojawi się również Doktor Strange, który dokonywał już podobnych wyczynów.
Oczywiście opcja zmartwychwstania również pozostaje możliwa. Zwłaszcza jeśli fabuła filmu będzie kręcić się wokół kamieni nieskończoności, pozwalających na rozmaite cuda.
Z pewnością powrót Quicksilvera byłby szansą na oddanie sprawiedliwości bohaterowi, który nie miał szansy rozwinąć skrzydeł i cieszyć wystarczającą ilością czasu ekranowego. Co o tym myślicie?
Premiera "Avengers: Infinity War" 27 kwietnia 2018. Reżyserują bracia Russo.
powiązane artykuły Avengers: Wojna bez granic
Festiwale i nagrody, Filmy
Znamy nominacje do Kid's Choice Awards
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
