Leonardo DiCaprio nie ma zamiaru promować
"Titanica 3D" - przekonwertowanej wersji kasowego hitu
Jamesa Camerona z 1997 roku.
"
Leo nie ogląda się za siebie. Jest dumny z filmu, ale to było piętnaście lat temu. Nie widzi żadnego powodu, dla którego miałby ponownie wspierać obraz promocyjnie. Zwłaszcza, że akurat ta produkcja tego wsparcia wcale nie potrzebuje" - powiedziało bliskie aktorowi "źródło".
"Titanic 3D" trafi do kin w setną rocznicę zatonięcia tytułowego statku.