Losy "Yellowstone" rozstrzygnięte. Czy powstanie kolejny sezon hitu Paramount Network?

Pogłoski z lutego okazały się prawdziwe. Paramount Network oficjalnie ogłosił dziś, że stworzony przez Taylora Sheridana serial "Yellowstone" zakończy się po piątym sezonie. Jednocześnie włodarze stacji zapowiedzieli, iż w grudniu zadebiutuje nowy serial kontynuujący historię klanu Duttonów.  


W obsadzie sequela znajdzie się sporo aktorów znanych z oryginału. Rolę w serialu negocjuje także laureat Oscara Matthew McConaughey ("Detektyw", "Interstellar"). Zanim jednak Paramount Network pokaże kontynuację, fani będą mogli zobaczyć finałowe odcinki "Yellowstone". Ich premierę zaplanowano na listopad.


"Yellowstone" okazał się kamieniem węgielnym, na którym zbudowaliśmy całe uniwersum globalnych hitów - od "1883" do "Tulsa King". Jestem pewien, że nasza kontynuacja "Yellowstone" będzie kolejnym dużym przebojem dzięki genialnemu umysłowi Taylora Sheridana oraz naszym niezwykłym obsadom, które ożywiły te seriale - mówi Chris McCarthy, prezes Showtime/MTV Entertainment Studios.

Jak nieoficjalnie dowiedział się serwis Deadline, zakończenie "Yellowstone" spowodowane jest konfliktem Sheridana z odtwórcą głównej roli, Kevinem Costnerem. Artyści są skłóceni ze sobą do tego stopnia, że nie wiadomo nawet, czy Costner stawi się w sierpniu na planie ostatnich odcinków.


Fabuła serialu "Yellowstone" skupia się na rodzinie Duttonów, która sprawuje kontrolę nad rozległym ranczem graniczącym z rezerwatem Indian, terenami deweloperów i parkiem narodowym Yellowstone. Każda za stron jest zainteresowana ziemią, której właścicielem jest John Dutton (Kevin Costner). Ten jednak zamierza za wszelką cenę bronić swojego dziedzictwa, wraz z pomocą swojej bezwzględnej córki Beth (Kelly Reilly) oraz trzech synów, Jamiego (Wes Bentley), Kayce’ego (Luke Grimes) i Lee (Dave Annable).