Już 10 listopada powraca serial "Yellowstone". Po blisko roku od emisji ostatniego odcinka producenci serialu dzielą się zwiastunem drugiej połowy piątego sezonu serialu. Zwiastun zapowiada mroczne, brutalne i satysfakcjonujące dramaturgicznie zakończenie nadchodzącego sezonu. Zobacz najnowszy zwiastun "Yellowstone"
Sześć odcinków będzie składało się na pożegnanie
Kevina Costnera z cyklem o losach rodziny Duttonów. Aktor postanowił, że kończy swoją przygodę z "
Yellowstone" po tym, gdy decyzja o podzieleniu piątego sezonu na dwie części kolidowała z obowiązkowymi na planie filmowego widowiska "
Horyzont". Z tego też względu nie widzieliśmy
Kevina Costnera na dotychczasowych zdjęciach promujących serial. Jak informowaliśmy miesiąc temu, nie musi to oznaczać wcale końca całej opowieści - wierząc plotkom, producenci pracują właśnie nad realizacją kolejnego, szóstego sezonu z
Kelly Reilly i
Colem Hauserem wcielającymi się w role Bethany Dutton i Ripa Wheelera.
W sierpniu tego roku zapowiedziano z kolei serialowy spin-off z uniwersum "
Yellowstone" - jego gwiazdami mają być
Michelle Pfeiffer i
Matthew Fox. Bohaterką "
The Madison" ma być zamożna zwierzchniczka rodu, Stacy Clyburn, która opuszcza Nowy Jork i przeprowadza się do Montany po tym, jak jej mąż i szwagier giną w katastrofie lotniczej.
Serial "Yellowstone" to jedna z najbardziej popularnych produkcji telewizyjnych ostatnich lat. Opowiada o rodzinie ranczerów, której przewodzi John Dutton. Staje on do walki z deweloperami i politykami w obronie swojego rancza. Na drodze stają też mieszkańcy rezerwatu i inni wrogowie, którzy chcą kontrolować jego ziemię.
"
Yellowstone" okazał się wielkim hitem i otworzył wrota do całego serialowego uniwersum. Był to również wielki aktorski powrót
Kevina Costnera, który za rolę Johna Duttona otrzymał
Złoty Glob. Niestety na planie serialu rosło napięcie pomiędzy aktorem a twórcą serialu
Taylorem Sheridanem.
Costnerowi nie podobał się podział piątego serialu na dwie części, kwestionował harmonogram zdjęć i inne decyzje kreatywne. Miał też inny priorytet - dzieło swojego życia, czyli western "
Horyzont", którego dwie części zamierzał realizować równolegle do prac nad serialem.