Mark Rylance i Steven Spielberg stworzą serial

Mark Rylance nawiąże kolejną współpracę ze Stevenem Spielbergiem. Aktor i jego żona Claire van Kampen, scenarzystka, reżyserka i kompozytorka, łączą siły z legendarnym reżyserem i założoną przez niego firmą Amblin Entertainment. Razem pracować będą nad produkcją telewizyjną.

Co wiemy o projekcie Rylance’a i Spielberga?

Jak portalowi Deadline zdradził sam Rylance, fabuła będzie dotyczyła wydarzeń z amerykańskiej historii. Przynajmniej częściowo czas i miejsce akcji serialu pokryje się z tak zwanym strajkiem w Homestead, odbywającym się na początku lipca 1892 roku. Pracownicy huty protestujący przeciw obniżce płac walczyli w regularnej bitwie ze strażnikami z Pinkerton Agency, wynajętymi przez właściciela Carnegie Steel Company. Ostateczna porażka robotników jest uważana za ważne wydarzenie w historii praw pracowniczych w USA.

Początkowo projekt opowiadający o przemyśle ciężkim pomiędzy wojną secesyjną a I wojną światową miał być sztuką. W czasie prac Rylance i van Kampen zdecydowali, że będzie nadawał się on raczej do telewizji, na co przystał Spielberg.

Mark Rylance – najważniejsze role

W aktorskim CV Brytyjczyka możemy odnaleźć takie tytuły, jak: "Księgi Prospera", "Intymność", "Kochanice króla", "Anonimus", "Dunkierka", "Proces Siódemki z Chicago", "Czekając na barbarzyńców" czy "Nie patrz w górę". Razem ze Stevenem Spielbergiem Rylance współpracował już trzykrotnie, w "Moście szpiegów" (2015), "BFG: Bardzo Fajny Gigant" (2016) i "Ready Player One" (2018). Pierwsza kooperacja i rola sowieckiego szpiega Rudolfa Abela przyniosła Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego.

Najnowszym projektem Rylance’a jest pokazywany na festiwalach w Wenecji i Telluride horror "Bones and All" od reżysera "Suspiriów" i "Tamtych dni, tamtych nocy" Luki Guadagnino. W rolach głównych wstąpili Timothée Chalamet i Taylor Russell.