Laureatka ubiegłorocznej nagrody BAFTA Rising Star Mia McKenna-Bruce ("How to Have Sex") zastąpi Riley Keough ("American Honey") w nowym filmie Claire Denis "The Cry of the Guards". Brytyjska aktorka w przyszłym tygodniu wybiera się do Republiki Senegalu w Afryce Zachodniej, aby rozpocząć zdjęcia do filmu
Denis.
Mia McKenna-Bruce wystąpi u boku
Matta Dillona ("
Dom, który zbudował Jack") i
Isaacha De Bankole ("
Limits of Control")
Miejsce zdjęć nie jest przypadkowe, bo
Denis jest szczególnie związana z Republiką Senegalu - tam spędziła swoje dzieciństwo.
Mia McKenna-Bruce w "How to Have Sex"
McKenna-Bruce wcieli się w rolę Leone, która wraz ze swoim partnerem Hornem i młodym inżynierem Calem, spotykają za ogrodzeniem domu, czarnoskórego mężczyznę o imieniu Alboury. Mężczyzna, krąży wokół posiadłości niczym duch i nie chce opuścić ich terenu, dopóki bohaterowie nie zwrócą mu ciała brata, który został zabity na miejscu budowy.
Keough podpisała kontrakt na rolę w "The Cry of Guards" w grudniu zeszłego roku. Na razie nie wiadomo, dlaczego porzuciła projekt.
Mia McKenna-Bruce to wielokrotnie nagradzana i nominowana aktorka m.in. nagroda BIFa za najlepszy występ pierwszoplanowy, której filmografia rozwija się z każdym rokiem. McKenna-Bruce zagrała w produkcjach takich jak: "
How to Have Sex", "
Perswazje", "
Czwarty stopień" oraz "
Wilkołak".