Montażystka "Hereditary" zmontuje nowy film Nolana

Christopher Nolan po 14 latach zmienia montażystę. Przy jego nowym - na razie niezatytułowanym filmie - będzie pracować Jennifer Lame, mająca na koncie m.in. "Dziedzictwo. Hereditary", "Manchester by the Sea" i "Frances Ha".


Od czasu "Batmana - Początku" Nolan współpracował wyłącznie z Lee Smithem. Ten duet zapewnił montażyście jedną oscarową nominację (za "Mrocznego Rycerza") i jednego Oscara (za "Dunkierkę"). Obecnie Smith jest jednak zajęty - właśnie rozpoczął pracę nad nowym filmem Sama Mendesa.

Dla Lame, która dotychczas pracowała przy małych, niezależnych filmach, współpraca z Nolanem będzie dużym zwrotem w karierze.

Fabuła filmu trzymana jest oczywiście w tajemnicy. Jak twierdzi jednak jeden z informatorów dziennika "Variety", twórca "Mrocznego rycerza" szykuje widowiskowe, nowatorskie kino akcji, które będzie najlepiej wyglądało na ekranach Imaksa. W obsadzie są John David Washington, Elizabeth Debicki i Robert Pattinson.

Realizację filmu finansuje Warner Bros. Premiera jest zaplanowana na 17 lipca 2020 roku.