Nie żyje
George Segal, amerykański aktor i muzyk, znany z takich filmów, jak "
Gdzie jest tatuś?" czy "
Dick i Jane" oraz seriali "
Ja się zastrzelę" i "
Goldbergowie". Zmarł w wyniku komplikacji po operacji wszczepienia bajpasów. Miał 87 lat.
Segal urodził się 13 lutego 1934 roku w Great Neck w stanie Nowy Jork. W wieku 9 lat zobaczył "
Pistolet do wynajęcia" z
Alanem Laddem i postanowił zostać aktorem. Na studiach grał na banjo i występował z jazzowymi zespołami. Służył też w armii. Następnie uczęszczał do słynnego Actors Studio. W 1956 roku zaczął występować na deskach teatru, grając w off-Broadwayowych przedstawieniach.
Na dużym ekranie zadebiutował w 1961 roku. W latach 60. grywał też w serialach telewizyjnych. Jego kariera zaczęła nabierać tempa po występie w filmie wojennym "
Król szczurów" (1965). Szczyt jego popularności przypadł na lata 70., kiedy był gwiazdą komedii. Po słabszych latach 80. zaczął grywać drugoplanowe role jako aktor charakterystyczny. Wystąpił wówczas m.in. w filmach "
I kto to mówi" (1989), "
Za wszelką cenę" (1995) czy "
Telemaniak" (1996).
Segal bywał częstym gościem "The Tonight Show"
Johnny'ego Carsona, gdzie miał okazję popisać się swoimi umiejętnościami gry na banjo. Grywał też ze swoim zespołem The Imperial Jazz Band i w toku kariery wydał trzy albumy.
W filmografii
Segala znajdziemy takie komedie jak m.in. "
Puchacz i kotka" (1970) z
Barbrą Streisand, "
Diamentowa gorączka" (1972), "
Miłość w godzinach nadliczbowych" (1973), "
Czarny ptak" (1975), "
Księżna i błotny lis" (1976) z
Goldie Hawn oraz "
Dick i Jane" (1977) z
Jane Fondą. Zagrał też w filmie science-fiction "
Człowiek Terminal" (1974) i w dramacie
Roberta Altmana "
Kalifornijski poker" (1974).
Segal najbardziej znany był z ról komediowych, ale jego aktorskie możliwości były dużo większe. Za występ w "
Kto się boi Virginii Woolf?" (1966) zdobył nominację do Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego.
Jego najważniejsze role serialowe to Jack Gallo z "
Ja się zastrzelę" (1997-2003) i Albert Salomon z serii "
Goldbergowie" (od 2013).