Peter Greenaway, który kończy właśnie prace nad
"Goltzius and the Pelican Compan", zapowiedział, co kolejny projekt. Będzie to
"Death in Venice", czyli adaptacja noweli Tomasza Manna
"Śmierć w Wenecji".
Powieściowy oryginał opowiadał historię starzejącego się utytułowanego literata Gustawa von Aschenbacha, który udaje się w podróż do Wenecji, gdzie zakochuje się w polskim chłopcu Tadziu. Aschenbach spędza czas na plaży Lido i w hotelu w pewnym stopniu śledząc chłopca i jego rodzinę. [źródło: Wikipedia]
Greenaway zapowiada, że jego film będzie diametralnie różny od
dzieła Luchino Viscontiego. Ma być za to bardzo bliski filmowi
"Kucharz, złodziej, jego żona i jej kochanek". Zdjęcia rozpoczną się w Wenecji w listopadzie.