James Bond porzuci brytyjski angielski i zacznie mówić po hiszpańsku. A wszystko za sprawą
Roberta Rodrigueza. Zajmie się on bowiem produkcją i reżyserią pilota 13-odcinkowego serialu, który ma być latynoską odpowiedzią na filmy o Jamesie Bondzie. Scenariusz przygotuje
Roberto Orci (
"W ciemność Star Trek").
Latynoskiemu Bondowi bliżej będzie do wcześniejszych wcieleń Agenta Jej Królewskiej Mości niż tego obecnego, poważniejszego, granego przez
Daniela Craiga. Bohater oficjalnie będzie gwiazdą piłki nożnej i niepoprawnym playboyem. Będzie to jednak tylko przykrywka, bowiem w rzeczywistości jest niemającym sobie równych szpiegiem działającym na zlecenie specjalnej komórki wewnątrz CIA.
Budżet 13-odcinkowego serialu ma wynieść aż 40 milionów dolarów (po 3 mln na odcinek). Całość powstanie dla nowej stacji skierowanej do latynoskiej społeczności Stanów Zjednoczonych El Rey.