Clint Eastwood znalazł odtwórcę roli kapitana Chelseya "Sully'ego" Sullenbergera, który będzie bohaterem jego kolejnego filmu. Kto inny mógłby wcielić się w prawdziwego amerykańskiego bohatera, jak nie
Tom Hanks? Przygotujcie się na spotkanie tytanów kina.
Sullenberger zyskał sławę w styczniu 2009 roku. Był pilotem samolotu rejsowego, który wodował w rzece Hudson. Tuż po starcie maszyny w wirnik wleciało stado gęsi, czego efektem była awaria i zniszczenie obydwu silników. Sullenbergerowi udało się jednak awaryjnie lądować - z katastrofy cało wyszło 150 pasażerów, nikt nie zginął. Po tym zdarzeniu odebrał honory z rąk prezydenta i zyskał przydomek Captain Cool.
Scenariusz napisał
Todd Komarnicki (
"Ktoś całkiem obcy") w oparciu o książkę autorstwa Sullenberga i Jeffreya Zaslowa
"Highest Duty: My Search For What Really Matters".
Wstępny tytuł filmu to
"Miracle on Hudson".