Po kilku latach milczenia bracia Matt i Ross Duffer (showrunnerzy "Stranger Things") zabierają się za kolejny netflixowy projekt. "Something Very Bad Is Going To Happen" opisywany jest jako wyróżniający się atmosferą horror rozgrywający się w trakcie wesela. "Something Very Bad Is Going To Happen" - co wiemy?
"
Stranger Things" zmierza powoli do końca, ale Netflix nie chce rozstawać się z twórcami jednego z najpopularniejszych seriali na platformie - bracia Duffer będą trzymali pieczę nad nadchodzącym "Something Very Bad Is Going To Happen" jako producenci wykonawczy.
Haley Z. Boston jest z kolei twórczynią i showrunnerką projektu.
Fabuła serialu została szczątkowo podana dziennikarzom The Hollywood Reporter. "Something Very Bad Is Going To Happen" to klimatyczny serial grozy, którego akcja rozgrywa się w tygodniu poprzedzającym zaślubiny pana i pani młodej. Niespodziewany rozwój wydarzeń, podszyty horrorowymi rozwiązaniami, ma spokojnie budować nastrój i podprowadzać pod niefortunną kulminację w trakcie ceremonii ślubnej - nie jest to spoiler, wystarczy przecież spojrzeć na tytuł.
Spadliśmy z krzeseł, gdy skończyliśmy czytać scenariusz Haley po raz pierwszy - powiedzieli
Matt i
Ross Duffer.
Haley to nowy, wielki talent z wyjątkowym głosem - jej scenariusze są pokręcone, przerażające, zabawne i po prostu... bardzo w jej autorskim stylu. Jesteśmy szczęśliwi, że to właśnie my możemy wyprodukować jej pierwszy serial i ciężko nam wytrzymać z ekscytacji, by podzielić się jej wizją z resztą świata - dodali.
Matt i
Ross Duffer kończą obecnie produkcję finałowego sezonu "
Stranger Things" - w kolejce czeka już kilka nowych projektów, z aktorską adaptacją "Death Note" oraz "
The Boroughs" na czele, którego zdjęcia mają zakończyć się już tej jesieni.
Zobacz making of z planu ostatniego sezonu "Stranger Things"