Od dziś w kinach możecie oglądać w kinach
"Melancholię". Jeśli jeszcze nie wiecie, czy powinniście się na film wybrać, być może reżyser
Lars von Trier jest Was w stanie przekonać:
Wystawne weselne przyjęcie Justine i Michaela odbywa się w olbrzymiej posiadłości jej siostry i szwagra. Jednocześnie do Ziemi zbliża się planeta Melancholia, która przez miliony lat skrywała się za Słońcem. Czy tylko minie Ziemię, dając niezwykły spektakl, czy uderzy w nią, powodując koniec świata? Ta niepewność budzi lęk, z którym każdy radzi sobie w zupełnie inny, często ekstremalny sposób.