Yorgos Lanthimos nie zwalnia tempa. Na premierę czeka "Bugonia", a Grek już szykuje się do realizacji kolejnego filmu. Tym razem będzie to ekranizacja. Lanthimos o kobiecie-zabójczyni. Czy to rola idealna dla Emmy Stone?
Jak donosi portal The Film Stage, nowym projektem
Lanthimosa jest
"Fatale". To ekranizacja noweli
Jean-Patricka Manchette’a pod tym samym tytułem.
Szczegóły filmu nie są na razie znane. Jednak biorąc pod uwagę to, o czym książka opowiada, można spodziewać się wkrótce informacji o tym, że gwiazdą filmu zostanie
Emma Stone. Aktorka wystąpiła już w czterech filmach
Lanthimosa (i jednym krótkim metrażu).
"Fatale" to bowiem historia Aimée Joubert. Kobieta jest profesjonalną zabójczynią. Jest chłodna, metodyczna, trzyma emocje na uwięzi. Swoją urodę i seksapil wykorzystuje, by zbliżyć się do ofiary, zmanipulować ją i ostatecznie wyeliminować. Wraz z rozwojem fabuły jej wykalkulowane życie zacznie się komplikować...
Tymczasem w tym roku do kin ma trafić
"Bugonia". Ten film
Lanthimos nakręcił na podstawie koreańskiej komedii "
Save the Green Planet!". Opowiada ona o mężczyźnie, który wierzy, że obce istoty planują atak na Ziemię. Po przeprowadzeniu dochodzenia, polegającego głównie na oglądaniu filmów sci-fi, utwierdza się on w przekonaniu, że przywódca istot pozaziemskich przebywa na Ziemi pod postacią prezesa dużej spółki chemicznej. Chcąc ocalić ludzkość, bohater porywa domniemanego przybysza z obcej planety w nadziei, że w ten sposób inwazja kosmitów zostanie powstrzymana.
Aktualnie filmografię reżysera zamykają
"Rodzaje życzliwości". Zwiastun filmu "Rodzaje życzliwości"