W czwartek w wieku 81 lat zmarł wybitny komik
Harvey Korman. Według oświadczenia wydanego przez rodzinę przyczyną zgonu były problemy z aortą brzuszną.
Kariera telewizyjna
Kormana zaczęła się we wczesnych latach 60. Grywał małe role w takich serialach jak
"The Red Skelton Show" czy
"Nietykalni". Przełom nastąpił, gdy komik pojawił się w
"The Carol Burnett Show". Gagi
Kormana bawiły całą Amerykę.
Komik pojawiał się również w kinie. Mogliśmy go zobaczyć w komediach
Mela Brooksa (
"Płonące siodła",
"Lęk wysokości"), a także w serii o przygodach inspektora Clouseau (
"Klątwa Różowej Pantery").