Wraca pomysł realizacji hollywoodzkiej wersji
"Oldboya". Kandydatami na stanowisko reżysera są
Steven Spielberg,
Matthew Vaughn (
"Kick-Ass") oraz
Danny Boyle (
"Slumdog. Milioner z ulicy").
Pierwotnie
film miał zrealizować w ubiegłym roku
Spielberg, zaś główną rolę zagrać w nim
Will Smith. Niestety, z powodu komplikacji prawnych panowie zrezygnowali z udziału w projekcie.
Jak widać, studiu DreamWorks udało się rozwiązać wszystkie problemy i wciąż chce Spielberga na stanowisku reżysera. Scenariusz nowej wersji napisał
Mark Protosevich (
"Jestem legendą", "Thor").
"Oldboy", który pojawił się na początku jako manga, na świecie stał się znany dzięki
filmowi Chan-wook Parka. Bohater komiksu przez dziesięć lat zamknięty był w prywatnym więzieniu. Nie znał powodu zamknięcia. Nie wiedział nawet, kto go uwięził. Z czasem stracił również wiedzę o sobie samym. Jego jedynym kontaktem ze światem zewnętrznym był telewizor i głosy strażników. Przez te dziesięć lat uległ transformacji w coś innego, obcego, śmiertelnie niebezpiecznego. Pewnego dnia został uwolniony. I znów nie ma żadnego wytłumaczenia. Po podaniu środków usypiających, zapakowano go do samochodu i wyrzucono w parku. Kiedy budzi się, jest wolny, może odzyskać to, co pozostało z jego życia... a została mu tylko zemsta.