Dawno nie widziałam filmu, który by tak zachwycił mnie swoja spójnością. Wszystko w Drivie było na miejscu. Nie wiem czy to zdjęcia, czy świetnie złożona muzyka wprawiły mnie w hipnotyczny stan, czy może głównym bohater, przez którego zapomniałam na moment co oznacza słowo NADPOBUDLIWOŚĆ. Rozbrajał mnie jego "dobry"...
więcejfilm jest rewelacyjny! od samej strony technicznej-zdjeć, montażu, soundtracku- po grę aktorską. trzyma w napięciu do końca, po prostu to film z klimatem. Jedyne co troche mnie zaskoczyło i troche odstawało od konwencji filmu to te brutalne sceny. Scena jak pobili Standarda na parkingu nie była pokazana, ale potem...
Wielkie Brawa dla Ryana Goslinga.
Nie spodziewałem się ,że przez cały film można mieć zamknięte usta.
Bardzo sztywna gra aktorska.
Scenariusz dobry ,ale fatalnie wyreżyserowany.
Ten film w niczym nie zachwyca. Może muzyka wybija się z ogólnego marazmu.
Nie wiem skąd te wszystkie ochy i achy oraz nagrody.
A może po prostu się nie znam.
Trudno jest jednoznacznie sklasyfikować to dzieło. Film ma w sobie tak niesamowitą magię i wrażliwość, począwszy od hipnotyzującej muzyki, zdjęć i grę świateł, po montaż i wyjątkową grę aktorów.
Nie wiem czy przesadzam, ale na ten moment jestem skłonny powiedzieć, że nie powstało i nie wiem czy jeszcze kiedyś...
Taksówkarz, Cobra, Rambo, Kill Bill, Nieodwracalne, Mullholand drive, Myszka Mickey i Smerfy połączone w jeden nudny, przewidywalny, nudny, nieudolny i do tego co najgorsze nudny film. Bohater bez charyzmy, bez wyrazu, bez czegokolwiek co mogłoby mnie nawet o drobinę zachęcić. Może niektórzy lubią takie klimaty, ale...
więcej
Film nie jest jakiś wybitny, ale ma dwie, a może trzy rzeczy warte nominacji.
Montaż, Aktor pierwszoplanowy i soundtrack!
O ile dwa pierwsze jestem w stanie znieść, to brak nominacji za muzykę kompletnie nie
rozumiem.
Film świetny pod każdym względem: zdjęcia, muzyka (!!!!) , główny bohater (w ogóle tam nie ma słabej roli), cisza, która mówi więcej niż słowa i dialogi ograniczone do niezbędnego minimum, ale jakże trafne np:
- Mam brudne ręce
- Ja też
(mistrzostwo, czego chciać więcej?), albo:
- Tyle dla tego frajera po...
W tym filmie znajdziemy:
*1 pościg;
*1 scenę kaskaderską;
*1 przejazd po torze samochodem sportowym;
*34 zbliżenia na twarz aktora trwające 30s każde (myślałem, ze mi się film pauzuje);
*jedną nieatrakcyjną aktorkę;
*bohatera kreowanego na twardziela, który pół filmu układa dziecko do snu (z 3 sceny) a resztę...
Ponieważ to wtórny, przewidywalny i nieciekawy obraz który w dodatku miast wciągać i fascynować wraz z rozwojem akcji zwyczajnie nuży i irytuje. Obrońcy DRIVE akcentują liczne mniej lub bardziej ukryte nawiązania reżysera do klasyki kina lat 70- tych i 80- tych...To o tyle zabawny argument że przecież prawdziwe dzieło...
więcej
Jeden z najlepszych obrazów dowodzących, że dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane, i że im człowiek bardziej chce - tym więcej może spieprzyć.
Nie mógł po prostu wziąć kasy, zabrać dziewczynę z chłopcem i uciec jak najdalej sie da?! I to nawet wbrew jej woli! Gdyby wyjasnił jej sytuacje na pewno by mu nie miała za...
http://www.zimbio.com/pictures/MbXHaKrLbin/Gosling+Drive+premiere+Cannes pod tym linkiem macie zdjęcie reżysera Drive - Nicolas Winding Refn,
który w dość dosadny sposób dziękuje głównemu aktorowi Ryan'owi Gosling'owi za Jego
rolę. Wydaję mi się, że więcej tłumaczyć nic nie trzeba.
Dzisiaj udalo mi sie zakupic film za 30 zl w empiku w bardzo ladnym wydaniu i jestem swiezo po drugim seansie. Kocham ten film; niesamowity klimat..
Miałam duże oczekiwania wobec tego filmu, niestety.. Ryan Gosling wogóle nie sprawdził
się w roli twardziela, słaba gra aktorska, nie wbija w fotel. Mało dialogów i mało akcji, to się
sprawdza tylko u Bergmana. Film nie przykuwa uwagi, gatunek jakby pomiędzy sensacją i
dramatem z tym że wszystko w nim jest mdłe,...
Zupełnie inny niż wszystkie..Oryginalny, ciekawa fabuła. Bardzo klimatyczna muzyka.. :) Oceniam: 7/10.
Nocne jazdy po mieście miały klimat w Taksówkarzu, a De Niro sporo do zagrania. Gosling nie miał okazji by się wykazać. Jedna mina przez cały film i niemal zero kwestii do wypowiedzenia miały zbudować klimat? Ja tego nie kupuję. Brak oryginalnej historii i kiepskie aktorstwo, C.Mulligan całkiem położyła rolę...