Płytki i sztuczny jak sadzawka w ogrodzie. Przewidywalny, prosty jak budowa cepa, nudny i żenujący... szkoda czasu.
Ian płacił dziennie 2000 dolarów za reklamę, a średnio hindusi zarabiają(na lata dzisiejsze) ok 240 dolarów miesięcznie. Jak dla mnie lekkie przegięcie.
Nigdy nie interesowałem się tematem reinkarnacji, ale w zasadzie coś w tym może jest.
Film jest w klimacie jakie lubię, tzn. jest spokojny, daje czas na zastanowienie, przemyślenie. Choć końcówka jakoś mnie nie zaskoczyła i można ją było przewidzieć to mimo wszystko serce zabiło szybciej.
No i mam teraz nowy temat,...
Zbierałem się przez kilka miesięcy do obejrzenia "I Origins", nic bym nie stracił nie oglądając go w ogóle. Film wg mnie naprawę średni zarówno jeśli chodzi o scenariusz i realizację.
jednak można się pośmiać, ja śmiałem się z tego że co raz przewidziałem co było dalej, bardzo przewidywalny, powtarzalny i łatwy film
zapewne zastosował antytezę na podstawie wszystkich spotkanych kobiet w swoim życiu. I nie mam na myśli tego, że była naukowcem.
Czy ktoś oglądał film do końca? Mam na myśli do czasu, gdy napisy "przelecą"... Polecam, na końcu niespodzianka:-)