Sekret ujawniony. "28 Years Later" nakręcono... smartfonami

WIRED, World of Reel / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/%2228+Years+Later%22+najdro%C5%BCszym+filmem+nakr%C4%99conym+za+pomoc%C4%85+iPhone%27%C3%B3w-157321
Sekret ujawniony. "28 Years Later" nakręcono... smartfonami
W przyszłym roku Danny Boyle pokaże widzom swój najnowszy film "28 Years Later". Trzecia odsłona serii o apokaliptycznym świecie pełnym zombie jest przedstawiana jako spore widowisko. Portal WIRED ujawnił jednak zaskakujące szczegóły zakończonych w sierpniu zdjęć do filmu. Kosztująca około 75 milionów produkcja została nakręcona za pomocą… smartfonów marki iPhone.

GettyImages-1401654595.jpg Getty Images © Phillip Faraone

"28 Years Later": zamiast profesjonalnych kamer – smartfony



WIRED dotarło do członków ekipy filmowej, którzy potwierdzili, że "28 Years Later" nie powstało za pomocą profesjonalnych kamer. Podobna ta informacja była utrzymywana w ścisłej tajemnicy, a każdy obecny na planie musiał podpisać klauzulę poufności. Sekretu nie wykryli nawet paparazzi obserwujący pracujących filmowców. Użyty na planie model iPhone 15 Pro Max został bowiem otoczony profesjonalnym sprzętem dostosowującym smartfon do wymogów produkcji.

"28 Years Later" idzie śladami pierwszego filmu, który także przełamywał tabu w kwestii użytego sprzętu. "28 dni później" zostało nakręcone za pomocą innowacyjnej kamery Canon XL-1. Wówczas praca na cyfrowym obrazie nie była jeszcze standardem produkcyjnym.

Nowy film Boyle’a będzie najdroższą produkcją w historii nakręconą za pomocą smartfonów. Dotychczas urządzeń używali przede wszystkim niezależni filmowcy. Twórca "Ocean’s Eleven" Steven Soderbergh nakręcił dwa filmy, thriller "Niepoczytalna" i powstały dla Netfliksa dramat "Wysokie loty", za pomocą odpowiednio iPhone'ów 7 Plus i 8. Tegoroczny laureat Złotej Palmy w Cannes Sean Baker ("Anora") stworzył swój drugi pełny metraż, "Mandarynkę", przy użyciu telefonów z serii 5S.

Co wiemy o filmie "28 Years Later"?



Główne role w "28 Years Later" zagrają: Jack O’Connell, Jodie Comer, Aaron Taylor-Johnson oraz Ralph Fiennes. Szczegóły filmu są trzymane na razie w tajemnicy. Wiadomo jedynie, że ma to być początek nowej trylogii, nad którą pieczę będą sprawować Boyle oraz scenarzysta Alex Garland. Do wyreżyserowania następnego filmu, nad którym prace rozpoczęły się tuż zakończeniu zdjęć do "28 Years", została zatrudniona Nia DaCosta ("Marvels").

Film trafi na ekrany kin 20 czerwca 2025 roku.

"7 wspaniałych": Filmowe apokalipsy