Luc Besson wyciąga rękę po chińską kasę. Wraz z szanghajską firmą Fundamental Films wyprodukuje
"Transporter 4", po którym - jeśli ten okaże się sukcesem - powstaną jeszcze części piąta i szósta.
Gwiazdą serii był dotąd
Jason Statham, ale w czwartej części aktora nie zobaczymy.
"Transporter 4" ma bowiem opowiedzieć o początkach kariery Franka Martina za kółkiem.
Projekt nie ma na razie scenariusza ani reżysera.