Netflix powróci do krwawego miasteczka Shadyside. Po sukcesach trylogii horrorów dla młodych dorosłych "
Ulica Strachu" streamingowy gigant zadecydował o kontynuowaniu przygód w uniwersum. Obecnie trwają prace nad kolejnymi projektami.
"Ulica Strachu" – o czym opowiada trylogia?
Wszystkie trzy filmy zrealizowano jednocześnie w ciągu półrocznego okresu zdjęciowego. Są one adaptacją popularnej serii książek
R.L. Stine'a, w skład których wchodzi ponad 150 opowiadań – co oznacza, że inspiracji do kolejnych odsłon cyklu wystarczy na długo. Jak wskazywała w wywiadach twórczyni całej trylogii
Leigh Janiak, chciałaby realizować kolejne projekty, tworząc tym samym uniwersum – horrorową odpowiedź na
MCU.
Netflix nie udostępnił jeszcze informacji o szczegółach powstających projektów. Nie wiadomo również czy
Janiak, pracująca niedawno przy realizowanym dla HBO serialu "
Schody", ponownie obejmie funkcje reżyserki i scenarzystki, jak miało to miejsce w przypadku zeszłorocznej trylogii.
Akcja części pierwszej "
Ulicy Strachu" rozgrywała się w 1994 roku,
druga – o 16 lat wcześniej, a
ostatnia cofała się aż do XVII wieku. Filmy zostały udostępniane na platformie Netflix co tydzień, od 2 do 16 lipca 2021 roku. Spoiwem łączącym wszystkie odsłony jest tajemnicza klątwa, która przez 300 lat prześladuje mieszkańców miasteczka Shadyside. W obsadzie trylogii znaleźli się:
Julia Rehwald,
Gillian Jacobs,
Ashley Zukerman,
Benjamin Flores Jr.,
Olivia Welch,
Fred Hechinger,
Sadie Sink,
Emily Rudd,
Kiana Madeira i
Ryan Simpkins.
Zwiastun "Ulica Strachu - część 1: 1994"