Ekranizacja
"W górach szaleństwa" H.P Lovecrafta będzie horrorem na epicką skalę - zapowiada producent przedsięwzięcia,
James Cameron.
Film, który wyreżyseruje
Guillermo Del Toro (
"Hellboy"), ma być przedsięwzięciem, jakiego widzowie dawno nie widzieli. Wpłynie na to z pewnością technologia 3D, w której
"At the Mountains of Madness" zostanie zrealizowane.
Cameron twierdzi, iż dzieło
Lovecrafta to przerażający horror, który pozostawia jednak sporo wyobraźni czytelnika. Pisarz nie wdawał się w szczegółowe opisy, w związku z czym twórcy ekranizacji mają teraz spore pole do popisu.
"W górach szaleństwa" należy do najważniejszych pozycji w stworzonej przez pisarza mitologii Cthulhu. Jest to zapis wyprawy prowadzonej na Antarktydzie przez grupę geologów. W górach wyższych od Himalajów odnajdują szczątki tajemniczych istot, które nie przypominają żadnych znanych człowiekowi zwierząt czy ludzi. Próbując rozwiązać zagadkę, badacze budzą przedwieczne zło, które może mieć coś wspólnego z zapiskami szalonego Araba znanymi pod nazwą "Necronomicon".
Film trafi do kin w 2013 roku.