Casey Affleck ma kłopoty. Został oskarżony przez producentkę swojego nowego filmu o napastowanie seksualne.
Amanda White twierdzi m.in., iż
Affleck składał jej niedwuznaczne propozycje seksualne. Gdy odmówiła spędzenia z nim wspólnej nocy, aktor nie zapłacił jej wynagrodzenia za pracę przy filmie.
White pomagała gwieździe
"Gdzie jesteś Amando" przy realizacji udawanego dokumentu
"I'm Still Here". Pokazuje on, co działo się z
Joaquinem Phoenixem w okresie, gdy chciał zrezygnować z aktorstwa i zająć się karierą raperską.
Affleck jest szwagrem
Phoenixa - ożenił się z jego siostrą Summer. Panowie doskonale się rozumieją. W trakcie zdjęć zaprosili do pokoju hotelowego należącego do White dwie dziewczyny, a potem spędzili z nimi wieczór.
Pozew sądowy przeciwko
Affleckowi liczy aż 19 stron. Napastowanie seksualne to tylko jeden z zarzutów postawionych aktorowi. White żąda od niego aż 2 milionów dolarów odszkodowania.