Po obejrzeniu widowiska
"Batman v Superman: Świt sprawiedliwości" wiele osób doszło do wniosku, że
Zack Snyder albo nie rozumie postaci Supermana, albo herosa nienawidzi. Post jednego z użytkowników Reddit zdaje się potwierdzać tę opinię.
Otóż coolerthanabagofice postanowił policzyć, ile kwestii mówionych ma w nowym widowisku Superman. Jak się okazało, liczba jest dość skromna. Choć film trwa dwie i pół godziny, to superbohater wypowiada zaledwie 491 słów. Składają się one na 43 kwestie dialogowe. Zdecydowana większość z nich (aż 36) ma 12 lub mniej słów! W niektórych scenach Superman wypowiada absolutne minimum, które pozwala innym bohaterom przejąć inicjatywę w rozmowie.
Jak więc widać,
Henry Cavill nie musiał zbyt wiele czasu poświęcać na zapamiętywanie tekstu. Zamiast tego mógł się skoncentrować na tym, by dobrze wyglądać w kostiumie.
Pełną listę kwestii dialogowych Kenta/Supermana znajdziecie
TUTAJ.