Reżyser Darren Aronofsky ujawnił swoją zdecydowaną opinię na temat aktorstwa metodycznego. Podczas rozmowy w paryskim Cinémathèque française twórca "Czarnego łabędzia", "Requiem dla snu" i "Wieloryba" przyznał, że nie znosi tego typu poświęcenia dla ekranowej roli. Ujawnił też, jak radzi sobie z osobami, które używają tej techniki na planach jego filmów.
Darren Aronofsky o aktorach metodycznych: Nienawidzę
Nienawidzę aktorów metodycznych – wprost przyznał reżyser.
Aronofsky stwierdził, że czerpanie z techniki Stanisławskiego jest dla niego po prostu
czymś, za czym można się schować, zamiast wykonywać pracę i zachowywać się profesjonalnie. Postanowił rozwinąć swoją wypowiedź, stwierdzając:
Można wykonać gigantyczne przygotowania i pracować naprawdę ciężko, ale aktorstwo jest udawaniem.
Getty Images © Ethan Miller Jeśli zamierzasz nakręcić intensywną scenę, [nie ma nic złego w] pozostawaniu w izolacji, skupieniu pomiędzy ujęciami, aby utrzymać te emocje – kontynuował. –
To sport, gra – ale żeby być świetnym koszykarzem, nie musisz cały czas dryblować. Tak to nie działa. Odrabiasz pracę domową i przygotowujesz się. Między hasłami "akcja" i "cięcie" istnieje tylko fałszywa rzeczywistość.
Na pytanie o pracę z aktorami metodycznymi
Aronofsky przyznał, że jest w stanie komfortowo czuć się na planie w ich otoczeniu, dopóki ich przygotowania nie będą wyniszczające dla reszty ekipy. –
Jeśli aktorzy chcą tak spędzać swój czas wolny, to w porządku. Ja staram się zachęcać do relaksu – stwierdził.
Co wiemy o nowym filmie Aronofsky’ego, "Caught Stealing"?
Retrospektywa reżysera w Cinémathèque française poprzedza premierę jego najnowszego filmu, "
Caught Stealing". Akcja będzie toczyła się w latach 90. XX wieku. Henry "Hank" Thompson (
Austin Butler), niegdyś gwiazda baseballu w Kalifornii, obecnie pracuje jako barman we wschodniej części Manhattanu. Pewnego dnia Russ, jego sąsiad, w pośpiechu opuszcza miasto, zostawiając bohaterowi pod opieką kota imieniem Bud. Gdy dwaj przedstawiciele rosyjskiej mafii składają Hankowi wizytę, zaczyna łączyć fakty. Został zamieszany w sprawę, której istoty nie zna.
To po prostu kryminał, który staraliśmy się zrobić naprawdę dobrze – i to było wyjątkowo fajne – stwierdził reżyser. –
Nie ma nic złego w wzięciu klasycznego gatunku i próbie uczynienia go jeszcze lepszym, i robieniu rzeczy z prawdziwym kunsztem.
W obsadzie "
Caught Stealing" są też
Matt Smith,
Liev Schreiber,
Zoe Kravitz,
Regina King oraz raper
Bad Bunny. Scenariusz filmu napisał
Charlie Huston, autor książkowego pierwowzoru. Premierę zaplanowano na 29 sierpnia.
Na skróty: "Requiem dla snu"