David Mamet o Shii LaBeoufie: "Nigdy nie pracowałem z lepszym aktorem"

The Hollywood Reporter / autor: Ewelina Leszczyńska /

Kontrowersje wokół Shii LaBeoufa sprawiły, że w ostatnich latach rzadko gości on na wielkim ekranie. Zaskoczeniem mogą być więc słowa Davida Mameta, który ujawnił, że aktor będzie gwiazdą jego najnowszego filmu. Co więcej, amerykański scenarzysta i reżyser bardzo podziwia LaBeoufa, o czym opowiedział w talk show Billa Mahera.

^{Getty Images © Ernesto Ruscio}

^{David Mamet}

David Mamet o Shii LaBeoufie: "Jest po prostu wspaniały"

Goszcząc w prowadzonym przez Billa Mahera programie "Club Random", David Mamet ogłosił, że niedawno zakończył zdjęcia do tajemniczego projektu. Nie zdradził nawet jego tytułu, ujawnił jednak, że główną rolę zagrał Shia LaBeouf, z którym miał okazję współpracować przy sztuce teatralnej "Henry Johnson". Mamet wyrażał się o aktorze w samych superlatywach:

Mówię to jako aktor. Nigdy nie pracowałem z lepszym aktorem. A pracowałem z każdym. Do tego, jako istota ludzka, jest on po prostu wspaniały – powiedział.

Maher zapytał, skąd zatem zła reputacja aktora. Mamet odpowiedział, że nie ma pojęcia i ma dla niego nieskończony szacunek. Dla kontekstu prowadzący przypomniał o najnowszych kontrowersjach wokół LaBeoufa, tj. oskarżeniach o przemoc wysuniętych przez jego byłą partnerkę, piosenkarkę FKA Twigs. Początek procesu w tej sprawie zaplanowany jest na 14 października 2024 roku.

David Mamet krytycznie podchodzi też do współczesnej kultury, ale widzi w niej także dobre strony.

Wokeism to najgorsza rzecz, jaką widziałem w życiu. Ale jego zaletą jest to, że kiedy włączasz telewizję, większość aktorów z reklam i programów to osoby niebiałe. Więc to źle dla białych aktorów, ale z drugiej strony kiedyś to było udziałem czarnych. Ale zaletą jest to, że biała Ameryka przyzwyczaja się do patrzenia na czarnych – nie jak na Sidneya Poitiera, nie jak na Williego Besta, ale po prostu jak na ludzi. I to jest naprawdę wspaniałe – powiedział.

Kim jest David Mamet?

David Mamet to amerykański scenarzysta i reżyser. Jego najbardziej znane filmy to nagrodzony na festiwalu w Wenecji debiut "Dom gry", "Hiszpański więzień" czy "Hollywood atakuje". Napisał scenariusze takich filmów jak "Werdykt" (reż. Sidney Lumet), "Nietykalni" (reż. Brian De Palma), "Glengarry Glen Ross" (reż. James Foley) czy "Fakty i akty" (reż. Barry Levinson). W 2023 roku mogliśmy go zobaczyć w niewielkiej roli w filmie Ariego Astera "Bo się boi".