Długo wyczekiwany film kinowy z uniwersum "Battlestar Galactica" w końcu nabiera kształtów. Autor scenariusza przygotowywanego projektu Simon Kinberg, reżyser "X-Men: Mrocznej Phoenix" i "355", zdradził, że ukończona została już druga wersja skryptu. Jednak do wejścia ekipy na plan jeszcze daleka droga.
W wypowiedzi dla portalu Collider Kinberg stwierdził, że obecnie poszukiwany jest reżyser, który poświęci projektowi co najmniej kolejne pół roku. Ze względu na skalę widowiska to, jego zdaniem, minimalny czas, w którym można przygotować film. Najwcześniej zdjęcia mogłyby ruszyć pod koniec tego roku, ale prawdopodobnie rozpoczną się one na początku 2023. Można więc przewidywać, że premiera odbyłaby się w 2024 roku.
Przed trzema laty zapowiedziano kolejny dodatek do uniwersum "Battlestar Galactica". Sam Esmail ("Mr. Robot") ma zająć się produkcją serialu na platformę streamingową Peacock. Ostatnie informacje o projekcie pojawiły się w zeszłym roku, gdy pilot nadal był przygotowywany. Kinberg zdradził, że oba projekty będą rozgrywały się w tym samym uniwersum, łączącym się w jakiś sposób z poprzednimi serialami. Scenarzysta nie ujawnił jednak żadnych szczegółów dotyczących fabuły ani potencjalnej daty premiery serialu.
Serial "Battlestar Galactica" został stworzony przez Glena A. Larsona i po raz pierwszy pojawił się na ekranach telewizorów w 1978 roku. 25 lat później serię wskrzesił Ronald D. Moore, tworząc miniserial, a później cztery pełnoprawne serie pojawiające się w latach 2004-2009. Po zakończeniu emisji serialu powstał prequel "Caprica" i spin-off "Blood & Chrome". Każda z wersji opowiadała o konflikcie ludzi zamieszkującymi 12 planet z Cylonami, inteligentnymi maszynami do złudzenia przypominającym ludzi. Cyloni wojnę wygrali, a garstka ocalałych homo sapiens wyruszyła na poszukiwanie bezpiecznej przystani - mitycznej planety-matki, Ziemi.
Same prace nad wersją kinową trwają od ponad dekady, kiedy w projekt zaangażowany był Brian Singer. W 2016 roku reżyserem miał zostać Francis Lawrence (cykl "Igrzyska śmierci"), scenariusz pisała Lisa Joy ("Westworld"), którą później zastąpił Jay Basu ("Dziewczyna w sieci pająka"). Wyniki ich pracy jednak nie doczekały się realizacji.
Obecnie Simon Kinberg promuje swój najnowszy film – "355". Oto jego zwiastun:
Kiedy zobaczymy nowe "Battlestar Galactica?"
W wypowiedzi dla portalu Collider Kinberg stwierdził, że obecnie poszukiwany jest reżyser, który poświęci projektowi co najmniej kolejne pół roku. Ze względu na skalę widowiska to, jego zdaniem, minimalny czas, w którym można przygotować film. Najwcześniej zdjęcia mogłyby ruszyć pod koniec tego roku, ale prawdopodobnie rozpoczną się one na początku 2023. Można więc przewidywać, że premiera odbyłaby się w 2024 roku.
Przed trzema laty zapowiedziano kolejny dodatek do uniwersum "Battlestar Galactica". Sam Esmail ("Mr. Robot") ma zająć się produkcją serialu na platformę streamingową Peacock. Ostatnie informacje o projekcie pojawiły się w zeszłym roku, gdy pilot nadal był przygotowywany. Kinberg zdradził, że oba projekty będą rozgrywały się w tym samym uniwersum, łączącym się w jakiś sposób z poprzednimi serialami. Scenarzysta nie ujawnił jednak żadnych szczegółów dotyczących fabuły ani potencjalnej daty premiery serialu.
Battlestar Galactica – legendarny serial
Serial "Battlestar Galactica" został stworzony przez Glena A. Larsona i po raz pierwszy pojawił się na ekranach telewizorów w 1978 roku. 25 lat później serię wskrzesił Ronald D. Moore, tworząc miniserial, a później cztery pełnoprawne serie pojawiające się w latach 2004-2009. Po zakończeniu emisji serialu powstał prequel "Caprica" i spin-off "Blood & Chrome". Każda z wersji opowiadała o konflikcie ludzi zamieszkującymi 12 planet z Cylonami, inteligentnymi maszynami do złudzenia przypominającym ludzi. Cyloni wojnę wygrali, a garstka ocalałych homo sapiens wyruszyła na poszukiwanie bezpiecznej przystani - mitycznej planety-matki, Ziemi.
Same prace nad wersją kinową trwają od ponad dekady, kiedy w projekt zaangażowany był Brian Singer. W 2016 roku reżyserem miał zostać Francis Lawrence (cykl "Igrzyska śmierci"), scenariusz pisała Lisa Joy ("Westworld"), którą później zastąpił Jay Basu ("Dziewczyna w sieci pająka"). Wyniki ich pracy jednak nie doczekały się realizacji.
Obecnie Simon Kinberg promuje swój najnowszy film – "355". Oto jego zwiastun:
powiązane artykuły
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
