Okazuje się, że marzenia się spełniają. A przynajmniej marzenia fanów
"Star Treka".
8 dni temu pewien użytkownik serwisu Reddit zamieścił wpis o swoim przyjacielu Danie, u którego wykryto raka. Dan - wierny fan
"Star Treka" - poszedł ze swoją żoną do kina na
"Hobbita: Niezwykłą podróż" w nadziei zobaczenia pokazywanego w USA prologu do
"W ciemność Star Trek". Niestety, przedpremierowy fragment nie został tego wieczora wyświetlony, a niedługo potem lekarze oznajmili Danowi, że zostało mu zaledwie kilka tygodni życia.
Internetowy wpis szybko stał się popularny i dotarł wkrótce do samego
J.J. Abramsa. Rezultat? Reżyser zorganizował specjalny pokaz dla Dana i jego żony. Małżonkowie mieli nadzieję na seans 9-minutowego prologu, ale ku swojemu zdziwieniu zobaczyli... cały film!
Oczywiście zobowiązaliśmy się do milczenia, ale oficjalnie pozwolono nam pochwalić się tym, że obejrzeliśmy film i ogromnie nam się podobał, napisała żona Daniela.
Byliśmy poruszeni, gdy Abrams wyraził obawę, że film nie spodoba nam się na 100%, bo jest jeszcze niedokończony. Zapewniamy was, że podobał nam się na 110%! Polska premiera
"W ciemność Star Trek" odbędzie się 21 czerwca.