Jeśli wierzyć doniesieniom dziennikarza "The Hollywood Reporter" Borysa Kita, na placu boju o fotel reżysera Marvelowskiego widowiska 
"Doctor Strange" zostało już tylko trzech kandydatów.  
Są to: 
Mark Andrews (
"Merida Waleczna"), 
Jonathan Levine (
"Wiecznie żywy") oraz 
Scott Derrickson (
"Sinister"). Który z nich według Was najlepiej nadaje się na to stanowisko?  
Stworzony w 1963 roku Strange to neurochirurg, który traci czucie w rękach w wyniku wypadku samochodowego. Bohater wyrusza więc w Himalaje, gdzie zamierza spotkać się z potężnym czarownikiem. Ten uczy Strange'a magicznych umiejętności, które przydadzą mu się w walce ze złem.  
Przypomnijmy: kolejne filmy Marvela, których tytułów na razie nie ujawniono, trafią do kin 6 maja i 8 lipca 2016 roku, a także 5 maja 2017. Prawdopodobnie jedna z tych dat zarezerwowana jest właśnie dla
 "Strange'a".