W marcu informowaliśmy o tym, że po sukcesie
"Uciekaj!" reżyserem tego filmu zainteresował się Warner Bros. Studio zaproponowało
Jordanowi Peele'owi "Akirę". Wszystko jednak wskazuje na to, że reżyser nie skorzysta z okazji.
W wywiadzie udzielonym portalowi Blumhouse Peele stwierdził, że uwielbia animowanego
"Akirę" i że mógłby stanąć za kamerą aktorskiej wersji, gdyby scenariusz był odpowiedni. Zaraz jednak dodał, że prawdziwym problemem dla niego jest to, że
"Akira" bazuje na już istniejącym materiale, a on zainteresowany jest oryginalnymi historiami.
Takie podejście najwyraźniej dotyczy jedynie reżyserskich projektów.
Peele nie ma bowiem problemów z ekranizacjami, jeśli jest ich producentem. Właśnie łączy siły z
J.J. Abramsem, by wyprodukować serial pod tytułem
"Lovecraft Country". Projekt pomyślany jest jako antologia, która zaprezentuje afroametykańskie wersje klasycznych wątków z horrorów.
"Lovecraft Country" będzie ekranizacją powieści Matta Ruffa, której bohaterem jest 25-letni Atticus Black. Kiedy bez śladu znika jego ojciec, Atticus, jego wuj George i przyjaciółka Letitia rozpoczynają wyprawę przez amerykańskie stany lat 50. ubiegłego wieku, w których funkcjonują Prawa Jima Crowa (ograniczały one prawa obywatelskie byłych niewolników i zostały wprowadzone po wojnie secesyjnej). Trójka bohaterów musi zmagać się nie tylko z rasizmem białych ale również z mrocznymi siłami zrodzone z taniego wydania prozy Lovecrafta.