Dla tych wszystkich, którzy darli sobie włosy z głowy po informacji o realizacji amerykańskiej wersji
"Oldboya", mamy potencjalnie dobrą wiadomość. Produkcja, w którą zaangażowali się
Steven Spielberg i
Will Smith, w najgorszym razie odwlecze się w czasie, w najlepszym - nigdy nie zostanie zrealizowana.
Wszystko to za sprawą koreańskiego wydawcy mangi
"Oldboy" Futabasha. Wystąpili oni z pozwem przeciwko Show East w związku ze sprzedaniem przez SE praw do realizacji filmu studiu w Hollywood. Futabasha twierdzi, że jest to złamanie zapisów kontraktu, który Show East posiada z wydawnictwem.
"Oldboy", który pojawił się na początku jako manga, na świecie stał się znany dzięki
filmowi Chan-wook Parka. Bohater komiksu przez dziesięć lat zamknięty był w prywatnym więzieniu. Nie znał powodu zamknięcia. Nie wiedział nawet, kto go uwięził. Z czasem stracił również wiedzę o sobie samym. Jego jedynym kontaktem ze światem zewnętrznym był telewizor i głosy strażników. Przez te dziesięć lat uległ transformacji w coś innego, obcego, śmiertelnie niebezpiecznego. Pewnego dnia został uwolniony. I znów nie ma żadnego wytłumaczenia. Po podaniu środków usypiających, zapakowano go do samochodu i wyrzucono w parku. Kiedy budzi się, jest wolny, może odzyskać to, co pozostało z jego życia... a została mu tylko zemsta.