Nie tak dawno, potwierdziły się nasze doniesienia jakoby
Shawn Levy (
"Giganci ze stali") miał zająć się realizacji filmu
"Frankenstein".Teraz głos zabrał scenarzysta,
Max Landis i zdradził kilka szczegółów z tekstu, który przygotuje.
Film będzie nową wersją opowieści o doktorze Frankensteinie, który - eksperymentując z trupami i elektrycznością - pragnie stworzyć życie. Jego eksperymenty kończą się sukcesem, lecz ich rezultat prowadzi do tragedii.Scenarzysta zdradził, iż całość będzie prowadzona z perspektywy Igora, czyli tworu Frankensteina. Autor chce również zastanowić się nad pobudkami i pochodzeniem doktora, tak, by przedstawiona historia wypadła wiarygodnie. "Nazywał się Henry, czy Wiktor? Był wyrzutkiem, czy lekarzem? Szaleńcem czy niezrozumiałym geniuszem?" - zastanawiał się w wywiadzie
Landis.
Jest to jeden z co najmniej sześciu projektów o Frankensteinie rozwijanych w Hollywood. Powstanie dla 20th Century Fox.