Tego chyba nikt się nie spodziewał! Nicole Kidman ogłosiła publicznie, że trzeci sezon serialu HBO "Wielkie kłamstewka" powstanie. Niestety aktorka nie podała żadnych konkretów. "Wielkie kłamstewka" bez Jeana-Marca Vallée?
Szansa na trzeci sezon serialu "Wielkie kłamstewka" wydawało się, że została pogrzebana w grudniu 2021 roku, kiedy zmarł jego twórca, kanadyjski reżyser Jean-Marc Vallée. Sprawa wydawała się ostatecznie zamknięta rok temu, kiedy w jednym z wywiadów
Zoë Kravitz powiedziała:
Dużo rozmawialiśmy o zrobieniu trzeciego sezonu. Niestety Jean-Marc Vallée, nasz niesamowity reżyser, zmarł w ubiegłym roku, co złamało nam serca. Nie wyobrażam sobie wznowienia pracy bez niego. Był prawdziwym wizjonerem dla tego serialu. Teraz fanom nadzieję na ciąg dalszy daje jednak
Nicole Kidman, która na ostatnim spotkaniu z publicznością powiedziała:
Kocham "Wielkie kłamstewka". I doprowadzimy do realizacji trzeciej części. Wideo z jej wypowiedzią obiegło już cały internet.
O serialu "Wielkie kłamstewka"
W spokojnym, nadmorskim miasteczku Monterey w stanie Kalifornia nic nie jest takie, jakim się wydaje. Kochające matki, osiągający sukcesy mężowie, urocze dzieci, piękne domy. Za ich pozornie perfekcyjnym życiem kryje się jednak sieć kłamstw. Pewnego dnia w miasteczku pojawia się samotna matka Jane (
Shailene Woodley) i jej syn Ziggy. Wieloletnie przyjaciółki Madeline (
Reese Witherspoon) i Celeste (
Nicole Kidman) biorą ją pod swoje skrzydła, co nie pozostaje bez znaczenia dla relacji z Renatą (
Laura Dern). Przykry incydent w szkole wyznacza nowe linie podziału. A gdy w miasteczku dochodzi do zbrodni, która zaburza idealne życie mieszkańców, pojawia się podejrzenie, że mogło mieć to coś wspólnego z napięciami, które pojawiły się pomiędzy matkami dzieci z lokalnej szkoły.
Zobaczcie Serial Killers poświęcone "Wielkim kłamstewkom"