To już pewne! Transformers i G.I. Joe w jednym filmie. Kiedy premiera?

Wytwórnią, która na konferencji branżowej CinemaCon zapowiedziało najwięcej nowych projektów, okazało się Paramount Pictures. Studio, którego przyszłość pozostaje niepewna (wszystko wskazuje na to, że kontrolę nad nim przejmie właściciel Skydance), rysuje świetlaną przyszłość kinową. Wśród zapowiedzianych projektów jest jeden, który został już wcześniej zasugerowany - crossover "Trasformers" i "G.I. Joe".

Ostatnia scena "Transformers: Przebudzenie bestii" mówiła prawdę

Jeśli oglądaliście widowisko "Transformers: Przebudzenie bestii", to informacja o crossoverze nie powinna być zaskoczeniem. Może jedynie dziwić fakt, że oficjalnie Paramount potwierdza go dopiero teraz, niemal rok po premierze tamtego filmu.

W ostatniej scenie "Transformers: Przebudzenie bestii" bohater grany przez Anthony'ego Ramosa spotyka agenta (granego przez Michaela Kelly'ego) powiązanego z uniwersum "G.I. Joe".


Paramount jednak nie ujawniło żadnych szczegółów projektu. Nie jest więc jasne, czy fabuła filmu będzie czerpać z komiksów Marvela z lat 80., w których oba uniwersa zostały połączone.

Nie jest również jasne, czy za film odpowiadać będzie reżyser "Transformers: Przebudzenie bestii" Steven Caple Jr. Ten promując widowisko mówił o pomysłach na sequel i crossover, więc ewidentnie byłby nim zainteresowany.

Wiemy za to, kiedy możemy się filmu spodziewać. Crossover powinien trafić do kin najpóźniej w 2026 roku.

Zwiastun filmu "Transformers: Przebudzenie bestii"