Ważna informacja dla fanów amerykańskiego kina niezależnego. Jak donosi portal World of Reel, Noah Baumbach chce spróbować czegoś nowego. Po czyhającej za rogiem premierze filmu "Jay Kelly" na festiwalu filmowym w Wenecji, reżyser ma zająć się stworzeniem serialu. Będzie to jego pierwszy epizodyczny projekt w trzydziestoletniej twórczej karierze. Noah Baumbach nakręci serial – co wiemy?
Jak donosi portal World of Reel, nowy serialowy projekt
Baumbacha ma nosić tytuł "Hope" i być ekranizacją powieści Andrew Ridkera pod tym samym tytułem. Akcja jego książki toczy się w okolicach 2008 roku i opowiada o zamożnej żydowskiej rodzinie mieszkającej na przedmieściach Bostonu. W idylliczną atmosferę wkracza jednak poważny skandal, który zachwieje konsekwentnie budowanym wizerunkiem rodziny.
Co ciekawe,
Baumbach nie zrealizuje projektu dla Netflixa, z którym w 2017 roku podpisał wieloletnią umowę, w ramach której nakręcił swoje cztery ostatnie projekty. Serial "Hope" reżyser stworzy dla wytwórni A24, z którą współpracował wcześniej dopiero przy okazji filmu "
Ta nasza młodość" z
Benem Stillerem. Powrót do jednego z najważniejszych amerykańskich niezależnych studiów wydarzy się po dziesięciu latach rozłąki.
W tej chwili dziennikarze nie dzielą się jeszcze żadnym nazwiskiem, które byłoby łączone z obsadą tego nadchodzącego projektu. Nie wiadomo też, na jakim amerykańskim kanale czy też globalnym serwisie streamingowym ostatecznie uda mu się zadebiutować.