No szkoda... Przecież to ważna postać skoro ma zabić Artura, a tak mało mu poświęcają czasu.

Ewentualnie zostaje Emrys, ale to już naciągane, bo nic nie pokazali

Jak już wcześniej napisałam, nie tylko Merlin umie czarować, taki Alator też rzucał Morganą.

Morgana tak czy inaczej się dowie, to jest bardziej niż oczywiste. Zresztą w wywiadach mówili o tych bitwach między nią a Merlinem i ich smokami.

Ja tam chcę żeby Artur się dowiedział. Jakoś po dzisiejszym odcinku tak stwierdziłem. Gwen na drugim planie, chcę żeby wiedział Artur xD

A i podczas rozmowy Uthera z Merlinem oglądając powtarzałem sobie "Tylko nie pytaj: you have magic?". I tak czekam, czekam z nadzieją, żę nie powie i... : /

a nie było jeszcze wytłumaczone dlaczego biały smok ciągle trzyma się Morgany, nie?

Niet. Też zostawiłbym to na końcowe odcinki. Zwiastun 4 prawdę mówiąc mnie nie przekonał i obstawiam, że nie będzie tak ciekawy.

Co do Mithian, to czemu ma czarne włosy, może jest pod wpływem jakiegoś zaklęcia?

Fakt, Alator miał się pokazać w tej serii, ale nie było go na zwiastunie. Podobno Mordred nie będzie używał magii w Camelocie więc ja stawiam tak czy inaczej na Merlina. Najwyżej się zawiodę.

Już tyle razy się rozczarowywaliśmy, że jedno rozczarowanie więcej, jedno mniej :D a nadzieja trwa :P

i umiera ostatnia :D Nie no kiedyś przecież wszyscy się dowiedzą... Ciekawe kiedy będzie to "kiedyś"

Już Merlin mógłby powiedzieć Arturowi. Kiedyś nie mógł tego powiedzieć, bo Uther, to jeszcze rozumiem, ale teraz, kiedy Artur nie ma już uprzedzeń do magii, można już sekret wyjawić. Po co dłużej zwlekać :/

Właśnie... mi się wydaje, że Artur jest już całkowicie gotowy na poznanie prawdy o Merlinie...

Jak była ostatnia scena z odeslaniem Uthera w zaświaty to Merlin aż miał łzy w oczach, pewnie juz ma dosyć tego ciągłego napięcia, że Artur nie wie.

Miał nadzieję, że Uther go wyręczy i powie prawdę Arturowi a tu klops... Biedak :(

Nie no ja dalej mam nadzieję, że wkrótce ktoś się dowie. Morgana albo Artur - to by było coś.

To jest właśnie to - z każdym odcinkiem wiąże się nadzieja, że ktoś wreszcie się dowie. I cóż? Za każdym razem rozczarowanie. Ale kiedyś to nastąpi, musi nastąpić.

To dopiero 3 odcinek jeszcze mają się kiedy dowiedzieć.

Taaa... to sławetne zdanie. wszyscy mieliśmy napięte maksymalnie mięśnie kiedy Uther zaczął mówić: you have... i to rozczarowanie :/

Jakoś to przeżyjemy. Więc na przyszły tydzień obstawiamy Morganę?

hehe jeszcze trochę i będziemy robić zakłady :D Jak na wyścigach konnych.

Jak będziemy mieć takie szczęście jak przy Merlinie to przegramy wszycho. xD

Ja chyba na razie poczekam z obstawianiem kto się dowie :D 2 osoby w czasie 2 odcinków to za dużo :D

Ej umarlaków ja nie liczę ;p

Wiecie, że mamy już 359 postów. Nam te 1000 to stuknie przed 7 odcinkiem :)

Prawdopodobnie. :)

Co pisze tumblr: "so basically merlin was about to use magic on uther again but didn’t see arthur coming in and then spoke up and stopped it and then he sent uther back right as uther was revealing it

arthur basically just cockblocked the magic reveal TWICE in the span of like 30 seconds

wow arthur"



Jezu, jakie to prawdziwe.

Oj chyba wcześniej :D

Jestesmy nieźli :P

Wygadani z nas ludzie. Jak idzie o Merlina to jest o czym pogadać ;p

Tak sobie myślę, że jest to chyba najbardziej oblegane forum na filmwebie :D

Zgadzam się.

Kiedy będzie można ściągnąć ten odcinek, obejrzałabym jeszcze raz bo jakość nie była rewelacyjna.

Jutro na pewno :D

I bardzo dobrze, ten serial na to zasługuje.

Ale coś czuję, że po odcinku, w którym Artur dowie się o magii Merlin, to cały temat się zapełni od razu. Po godzinie 1000 postów XD

Myślę, że jak Arthur się dowie to przycisk "odśwież" zapłonie, a ja chyba oszaleję z... no właśnie... radości? ulgi? euforii? :D

Wszystkiego naraz :D

Kiedy zacząłem oglądać ten serial (dlatego, że jako maniak X Factor, Artur przypominał mi Marcina i chciałem to sprawdzić xD) myślałem, że nie ma tylu fanów w Polsce.
Pomyłka ;D

hmmm niby tylu fanów, a tylko jedna z moich znajomych ogląda ten serial... Nawet pomimo mojej kampanii reklamowej :D

Ja tam namówiłam przyjaciółkę i tez juz ma bzika. Teraz wkręciłam mamę ale ona jest dopiero na pierwszym sezonie.

Aaaa zapomniałam o kuzynce, ona też zwariowała na tym punkcie :D Prawda jest taka, że kto zobaczy przynajmniej 2 odcinki to wsiąka na dobre.

Mi też ciężko znajomych wciągnąć. Co prawda koleżanka obejrzała chyba pierwszy sezon, ale ona ogłada tyyyle seriaaaali, że nie kontynuowała. Maniaczka xD

Ach, nie wiem jak można się nie zakochać w Merlinie a znam takich ludzi i ich nie rozkminiam.

Może się jeszcze nawrócą? :P

Nie znają się na magii ;D

Ach to ciężkie przypadki, ale bartek_movie ma rację, trzeba kochać magię. w poprzednim wcieleniu byliśmy druidami.

Eh, nie doceniasz nas :D

Jesteśmy wszędzie ;p

Można nas rozpoznać po odciśniętym na palcu wskazującym napisie F5

Zaraz rozwalę przycisk "odśwież".

:D ja tez :D