Moim zdaniem zmarnowany potencjal. Film niezgoda, nowy wspanoaly swiat i ksiazka Nowa Ziemia w jednym. Po zwiastunie zapowiadal sie swietnie ale no coz nie zostanie w pamieci ma dluzej
Podszedłem do tego filmu z mieszanymi uczuciami. Zwłaszcza po przeczytaniu parę postów tutaj. Film okazał się jednak dobrą Huxleyowską wizją świata. W sumie nic nowego, ponieważ Huxleya i jego powieść "Nowy wspaniały świat" z 1931 roku już wiele razy brano "pod nóż". Wychodziły z tego mniej czy bardziej udane produkty...
więcejNo cóż, kolejny film dla młodzieży. W związku z tym autorzy uważają, że nie ma co dbać o sens czy logikę fabuły bo wystarczy powielić ostatnio modne schematy społeczności przyszłości, przerobić nieco Eqilibrum, dosypać trochę gadżetów, zamieszać i będzie grało. Niestety, trzeba być albo bardzo młodym, żeby odnaleźć w...
więcejFilmów o podobnej tematyce było multum pcha mi się na myśl Equilibrium chociażby. Jestem wielkim przeciwnikiem oceniania filmu przez pryzmat książki, jednak w tym przypadku muszę to stwierdzić, wolał bym przeczytać książkę. Irytująca, bezmyślność głównego bohatera daje się we znaki. Początkowy świetny klimat filmów...
Film jest bardzo ładnie obrazowo, hollywódzko - opakowaną krytyką socjalizmu. Pierwowzoru
tego "idealnego świata" można doszukiwać się już w "Państwie" Platona i w "jaskini platońskiej" w której to mędrzec,
jeden oświecony - pokazuje prawdziwy świat reszcie przykutej do pali wewnątrz ciemnej jaskini. .
Ten "idealny...
i widzę hit na miarę Incepcji. To był dobry pomysł, który w mojej opinii został przezwyciężony przez amerykański pośpiech, i ukierunkowanie tematu na widza w przedziale wiekowym 13-18. Nie znaczy to, że film był zły, chociaż po 10 min na taki się zapowiadał. Był po prostu zbyt zwyczajny, zbyt popcornowy, jak na swój...
więcejCały film miałam wrażenie, że oglądam seksmisję tylko w gorszym wydaniu. Ogólnie lubię tego typu filmy i dałabym nawet ocenę 7, ale za zakończenie obniżyłam.....
Kolejne rozczarowanie.
Nie pomogą tu żadne porównania z "Niezgodną", bo to także marny (jeśli nie znacznie
marniejszy) film.
Wystarczy przypomnieć sobie "Equilibrium" - przecież nie żadne arcydzieło (i bez takich ambicji),
jednak produkt o solidnie skonstruowanym scenariuszu, wyrazistych postaciach, dobrze...
Trochę w innej, nowszej. bardziej cukierkowej i komercialnej wersji ale jednak Equilibrium. . . Płytki film mówiący o głębokich wartościach
... moim zdaniem, oczywiście. Na mnie zrobił naprawdę duże wrażenie. Nie spodziewałam się tego, po tak... niskiej - bądź co bądź - ocenie.
Film być może formą troszeczkę przypomina "Igrzyska Śmierci", ale ten - w przeciwieństwie do tamtego w mojej ocenie - niesie ze sobą naprawdę sensowne przesłanie. Ja, siedząc w...
Spodziewałem się czegoś o wiele lepszego. Ten film to jedno wielkie bredzenie na temat świata i
miłości. Na siłę próbowano zrobić coś przekazowego i ponadczasowego, a wyszło bezmyślne
lukrowanie. Przekazywanie wspomnień za pomocą dotyku? Lucy mogła to robić dopiero przy 40%
wykorzystania mózgu!
Faktycznie,...